W żelaznym świecie

Mój codzienny świat jest z metalowej ramy
I zimnego szkła jak lód
Jego trzeźwy rozsądek
Wykrada mi marzenia spod stóp

Gdyż nie z zelaża i nie ze stali
Są me wspomnienia, słodkie jak miód
Czułem bicie Twojego serca pod moimi palcami
A w dal odszedł mój cień i otaczający go chłód


Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-14 15:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się