C o d z i e n n o ś ć

VII - Cykl - Dokąd idziesz
cz. III Życiowy cel



obowiązek
poczucie odpowiedzialności
krąg zakłamania
przymglone spojrzenia
wir otaczających ludzi
jak młyn obracający swoim kołem
jak rzeka płynąca
ciągnąc za sobą hektolitry wody
tak i ty zostałeś przytłoczony
jej ciężarem i jej siłą
ponurym i szarym obliczem
ciągłe niekończące się pasmo
dzień i noc, doby i godziny
chwile i westchnienia
marzenia o zmianie
do której szukasz drogi ucieczki
choć na ułamek spojrzenia
stracić z oczu ponure pasmo
och przetrwać na jeden uśmiech
niestety ciągnie ciebie
nie widocznymi szponami
przyciąga do siebie jak magnes
uwolnić się, ale jak
chwila muzyki
melancholijny nastrój
urlop….promienie słońca
bliskość oddechu ukochanej
lecz powraca świadomość
a z nią wszystko
nowa świadomość, poczucie rzeczywistości
i nowy krąg zakłamania
koło obracające się jak kierat
ciągle do przodu
a nad tym wszystkim ONA
niezwyciężona
niepokonana
nieubłagana
codzienność





05.02.1980.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-09-02 17:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2012-09-03 08:33 |
niestety to prawda
bezimienna | 2012-09-03 07:34 |
Codzienność wraca jak bumerang i dominuje w życiu.
kazap57 | 2012-09-02 18:27 |
niestety, i to ona zwycięży u wrót czasu
szybcia | 2012-09-02 18:13 |
niezwyciężona niepokonana nieubłagana ...:)*
ewita | 2012-09-02 18:04 |
tylko na krótko da się od niej uciec...powraca i wciąga nas a swój krąg...tak pięknie to widać w tym wierszu.
kazap57 | 2012-09-02 17:21 |
i prowadzi do kresu podrózy
Sarnek | 2012-09-02 17:19 |
Codzienność porusza nasz machanizm życia
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się