Limeryki XII

1.

Stary dziadek z miasta Gobi

raz przygruchał laskę sobie.

Chciał z nią robić bari- bari,

lecz zapomniał dziadek stary,

jak się takie rzeczy robi.

2.

Pewien facet z miasta Barty

grywał w karty nie na żarty.

Raz tak bardzo przeholował,

że postawił też teściową,

ale dostał dobre karty.
3.

Poszedł dziadek na Alaskę,

aby nabyć nową laskę.

Wnuczek myślał zaś opacznie,

że podrywać laskę zacznie,

lecz nie taka była laska.
4.

W Polsce kłopot ten doskwiera,

że jest mały przyrost teraz.

A mi przyszedł pomysł nagle

dać za darmo wszystkim wiagrę.

I rozkręci się interes.

5.

W Katowicach brzdąc smarkaty

pyta, czemu nie ma taty.

Bo Twój tata roztargniony

nie odróżnił mnie od żony.

No i mamy tarapaty.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-09-07 22:58
Komentarz autora: zabawy słowem ciąg dalszy :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
szmaragd | 2012-09-08 15:16 |
pełne humoru,świetne :)
bezimienna | 2012-09-08 13:25 |
Zawsze zabawne i z dobrym humorem a czytać je , to sama przyjemność :)
kazap57 | 2012-09-08 12:44 |
Romanie zawsze czytam twoje limeryki z uśmiechem i przyjemnością czując odprężenie
jaskolka | 2012-09-08 11:28 |
ha,ha,pozdrawiam
Ziela | 2012-09-08 10:12 |
Bardzo dobre
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się