Dyskoteka
Dziś w remizie u strażaków
będą tańce, może draka,
będzie piwo i gorzała
i się zejdzie wioska cała.
Przyszli chłopcy i panienki,
wystroiły się w sukienki.
W głowach szumią już promile,
każdy czas chce spędzić mile.
Franek śpiewa, piszczy Hanka,
bo Jaś łapie za kolanka.
Młodzież w tańcu dziarsko fika,
bo w remizie gra muzyka.
Zbych przyjechał nowym Fiatem,
wystrojony- pod krawatem.
Staś mu pięścią nos rozkwasił,
bo przystawiał się do Kasi.
Waldek w tańcu Mańkę ściska.
swietnie bawią się ludziska.
Nikt nie nudzi się, nie ziewa.
Nikt za kołnierz nie wylewa.
Tu nie Wersal, ni apteka
tylko wiejska dyskoteka.
We wsi śpiewy, we wsi wrzawa.
Jak zabawa, to zabawa!
Nawet pożar dziś poczeka,
bo w remizie dyskoteka!
roman
|