Głos w ciszy
wyrywa z letargu zadumy
przerywa głuchą pustkę
zamyka za drzwiami samotność
nie dopuszczając do obcowania
z jej ponurym obliczem
jego dźwięki przenikają
dają poczucie spokoju
kojąc w chwilach zamyślenia
rytmicznie wpływa w uszy
jak piękna muzyka
a ty odpoczywasz
słysząc jej tony
ten głos
pokonuje napotykane przeszkody
przemierza odległości
przestrzenie wymiar czasu
dotyka duszy
niweczy nagromadzone obawy
kiedy zanika i milknie
jakby wszystko zamierało
szarością ciszy osłonięte
nie znikaj w bezkresie
pozwól siebie słyszeć
przerwij ciszę swoimi tonami
wypełnij pustkę delikatna barwą
uspokój duszę strachem obleczoną
i bądź nie tylko głosem
06.06.2005.
kazap57
|