proza
no nie, to jest totalna paranoja.
Na przykład mój refleks.
I całkowicie niezrozumiałe zachowanie
mojej królewny szarookiej
( bez cienia sarkazmu ta ''królewna'' ) -
czegóż na ogon Slaipnira szukałaś
w zamkniętym w sposób ostateczny
i oczywisty magazynie żywności?
Toć tam sie nie da wejść i zdaje się wiesz o tym. !!!
No wiem stałem trzy metry od nich.
HELP , HILFE , RATUNKU !!!
Odynie cierpliwości bo jak się zirytuję....
|