| Jak wojownik przedarłam się już przez te mury 
było ciężko i dłonie pościerane
 zostawiłam po tamtej stronie ślady
 te krwawe mówiące o bitwie którą wygrałam
 teraz niczym wojownik idę w twoją stronę
 wiedziałam że będzie warto
 bo już się nie boję
 a świat w którym się tak chowałeś
 jest cały szary
 myślałam na początku że mam omamy
 lecz teraz prawda uderzyła w moje oczy
 jesteś nikim
 tylko straszydłem co czatuje w nocy
 bezbronny co kwili na kawałku podłogi
 żal mi moich butów
 by cię przylepić do podłogi
 
 
  jessika  |