Jakże mam kochać?

Jakże kochać mam więc?
Pytam sam siebie.
W świecie obłudy, próżności
i umysłu biedzie.

Gdy kochać chcę
ciałem mym i duszą,
to krzty miłości nie poczuje
serce me, ból tylko, ranione kuszą.

I krwawi i boleje nad
nieczułością stworzenia,
i mdłości wtem wzbierają patrząc
na świat pełen zgorzknienia.

Po dziś dzień zatem,
przeklinam miłości istnienie,
które w sercu mym
roztacza gorzkie łzy, ból i cierpienie.


Lu23

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-11-13 12:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lu23 > < wiersze >
Michal76 | 2012-11-13 13:17 |
Tak, "miłości istnienie" jest także głębokim źródłem śmierci i cierpienia.
Ziela | 2012-11-13 13:09 |
I rym jest !
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się