Listopad
Będziemy krzyczeć w hotelowym pokoju, na najwyższym piętrze,
w listopad.
Znudzimy się i pozabijamy po tygodniu, ale pomyśl ...
Kilka minut przed zmierzchem .
Gotów jestem już wyjść z tego miasta, ręce wytrzeć o
liście, cały ten kurz ... tłuszcz miasta ...
Chodź ze mną,
krzycz,
w listopad.
Zdążymy.
W hotelowym pokoju, na najwyższym piętrze,
zapamiętuję obraz.
Ciepłej jeszcze, tańczącej pościeli.
Sam.
Lethien
|