Samotność w tłumie
Jeszcze tylko jedna mała chwilka
jeszcze zerknę na Twoje życie
potem pójdę załatwię spraw kilka
i zostawię samego o świcie.
Będę pętać się przy tobie biernie
szukać spraw nieważnych dla ciebie
by udawać lojalność i wiernie
karmić nas prawdą o powszednim chlebie.
Nie obawiaj się tłumów w południe
dla nich jesteś nicością tak ważną,
że gotowi są walczyć okrutnie
byś dał im spokój i pozwolił zasnąć.
Nie uskarżaj się wiecznie, że sam jesteś,
nie szukaj na siłę zrozumienia
zobacz tłum mija Cię bezszelestnie
i chciałby mieć tyle do powiedzenia.
karolina
|