Młodemu dziewczęciu

Utwory mi grasz na fortepianie,
Sonety, wariacje i bagatele.
Uderzasz palcami w błyszczące klawisze,
A mnie się serce w te dźwięki raduje.

Nie znam ja jednak na tyle muzyki
By słyszeć wplecione, fałszywe nuty.
Więc tańczę i gnę się aż do szaleństwa,
Na dachu, na linie, w okiennej ramie.

Nikt nie docenia słodkich tych pieśni,
Mówią, że owoc to pełen goryczy.
Cóż oni widzą – oczy ich ślepe!
Cóż oni słyszą – głusi na miłość!

Graj mi, bo tylko tak zapominam
Cierpką samotność i czerwień wina.
Późna godzina – graj Apollinie.
Unieś ku niebu mnie – graj mi!

Nim poznam raz pierwszy co to naiwność,
Nim w strzępach uczucia nie runę w przepaście
I nie zawołam za Tobą boleśnie
Gdy innej grać będziesz miłosne pieśni.


Macharet

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-12-22 18:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Macharet > < wiersze >
kazap57 | 2012-12-22 19:53 |
Cóż oni widzą – oczy ich ślepe! Cóż oni słyszą – głusi na miłość! ....te słowa wystarczą za komentarz
jessika | 2012-12-22 18:12 |
piękne nuty grane z serce są ukojeniem
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się