Sen nastolatka

śniła mi się piękna dama
była naga lecz wciąż sama
lekko wziąłem ją w ramiona
była bardzo podniecona

czule miękko mnie pieściła
potem nóżki rozłożyła
skóra pięknie jej pachniała
do miłości zapraszała

żar miłości w ciało tchnęła
delikatnie tam musnęła
dalej szybko poleciało
zmiękło serce coś stwardniało

dreszcz amora rzucił ciałem
aż ze skóry wyjść już chciałem
głowę kładę na jej głowie
gdzie mi lepiej któż mi powie

cały mokry się zrobiłem
aż się nagle obudziłem
leżąc w szponach swej ekstazy
nieświadomy nocnej zmazy





MarkTom

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-10 15:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < MarkTom > < wiersze >
lipiec | 2013-01-14 21:42 |
Z braku laku ,dobry i sen ;))
kazap57 | 2013-01-14 18:47 |
odważnie i.....hohohohoho niestety mam mało włosów
ewita | 2013-01-10 17:12 |
pieprznie , erotycznie i zabawnie...pięknie rymowany i napisanywiersz
MarkTom | 2013-01-10 17:10 |
Dziękuje panowie za obecność pod wierszem życząc by kudłate myśli jak najdłużej nie łysiały.Marek
Conte | 2013-01-10 17:07 |
:))) zapuszczam włosy :))super wiersz
Michal76 | 2013-01-10 15:51 |
Zabawny, kudłaty ale nie łysy. ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się