odwagi




późno już
ciepłego kąta bezdomne
wygłodniałe koty szukają
znowu się budzi noc
zamknięta szczelnie w sypialniach
tylko gdzie nie gdzie
światła w domach jeszcze czekają
miłość i nienawiść mrok
niewidzialnymi rękoma zagarnia

czarna noc

jeszcze czas
żeby co zbędne i przykre wyrzucić
od początku zacząć
pokazać krzyż wampirom przeszłości
wbić kołek w piersi
żeby przytulić i uciszyć tych
co płaczą
za każdym razem po upadku wstając
jesteśmy silniejsi



szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-01-16 21:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
lipiec | 2013-01-21 15:22 |
Zawsze jest czas na zmiany,super wiersz brawo .
Irmmelin | 2013-01-16 23:03 |
Zgadzam się , każdy upadek umacnia nas coraz bardziej
MarkTom | 2013-01-16 22:49 |
"co nas nie zabije to nas wzmocni"Dobra przenośnia "wampir przeszłości"Pozdrawiam Marek
kazap57 | 2013-01-16 22:41 |
odwaga w tę noc będzie potrzebna,dwa oblicza łagodne w cieple zanurzone - i waleczny o słonym smaku
ewita | 2013-01-16 21:28 |
wspaniale opisałaś tę noc ...dobrze piszesz , wiesz o tym i pisz dalej...pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się