Kryształowe nic

Kiedyś zbudowałam dom marzeń i celów
Dziś nie wiem już czy nadal stoi
Być może dawno temu zburzyłam diamentowe ściany
...

Zastanawiasz się czasem
Czy słusznie jest żyć bez celu
Gdzie znajduję się właściwa droga
Czy można utkwić w marzeniu
Zamrozić w zniechęceniu
Kryształowe plany rozbić w oka mgnieniu

Nie wiesz

Może w tym wszystkim tkwisz sam
Jesteś jak bezszelestne nic
Stojąc bezbłędnie i nieruchomo
Jak wazon sztucznych kwiatów
Idealny choć bez zapachów
Zmęczony bezpłciowym wyrafinowaniem
Zastygasz tworząc fałszywe kształty
Patrzysz na przestarzałe okno bez szyb
Przerażony zdawałoby się niczym a jednak czymś
Widząc przez dziurę przebiegającą mysz
Złudnie diamentowej ściany


Malwa89

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-17 22:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Malwa89 > < wiersze >
rudaraija | 2013-01-25 12:55 |
Tylko przez chwilę pragnę poczuć i wiedzieć.. a takich chwil chce się potem mieć nanizany cały sznurek układający się w wieczność.. Bo nigdy ich za wiele..
Lethien | 2013-01-17 22:38 |
Żyjmy tym co teraz. Piękny dobór słów, pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się