Złamany
Jestem myślą
Racjonalnym chłamem
logiką spętaną więzami spaczoną
powykrzywianą
książką po pożaże
lecz nie popiołem
to oklepane
wiatrem, rosą
liściem i ogniem
na który spadła strona
jeśli nie wcześniej to już spopielona
skrzydłem, dwoma
złamane terazniejszością
kiedyś, potem i znowu
i znowu
i niewiem
Czy wciąz są złamane?
Nauczyli mnie strachu.
Może boje się latać?
Po_co
|