Nie...

Oglądam odbicie w lustrze sprzed lat.
Nie pamiętam już codzienności smak.
Nie pamiętam już powiewu wiatru w oczy.
Nie potrafię się już na opady deszczu złościć.
Nie wiem, jak to jest być wśród ludzi.
Nie pamiętam, jak o wschodzie słońca się zbudzić.
Nie chodzę, nie biegam, nie tańczę.
Tak zostanie chyba już na zawsze...


Epik

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-01-23 16:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Epik > < wiersze >
vanitas | 2013-03-24 17:42 |
Wciąż piszesz, a więc jednak coś Cię obchodzi. A skoro coś Cię obchodzi, to żyjesz. Póki żyjesz wciąż jest nadzieja, że coś się zmieni. Nie warto trwać w śmierci, kiedy można zanurzyć się w życiu i doświadczać radości. Dobry wiersz
Lethien | 2013-01-23 19:00 |
Chyba to nie na pewno :) Więcej nadziei :)
Michi | 2013-01-23 18:51 |
Urzekający w swojej prostocie, a jednocześnie tak głęboki. Naprawdę piękny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się