Nawet w pracy można pisac własne wiersze

Jestem zbudowany z pośpiechu
Chodzę zamykając oczy
By nie wpaść w zbytnie zapatrzenie
Wolę wpaść w kałużę niż w człowieka
Widzenie sprawia zbytnie głowienie się
Nad zawiłością ludzkich kroków
Zamyślam się pod lewostronnością swojej rzeczywistości
Zgarniam tam resztki siebie którymi nie mam szans oddychać
Po drugiej stronie z całym kanonem chorych zasad i reguł

Czasem w takie dni świadomego chodzenia
Zdarza się zapłakać
Tęsknota za moim światem
Idealnym w swej prostocie
Czyni mnie ułomnym
Niedostosowanym
Nie gram powszechnie obowiązującymi zasadami
chociaż zmuszony zostałem stać się jego częścią
Zarabiam na chleb
Chociaż bardziej piszę wiersze między sprężystością drutów Fi 2,40
O wytrzymałości 1450 MPa
Obecny jestem tylko ciałem czyniąc z siebie instrument zmechanizowania
Wciąż nie wierząc że nawet w takich miejscach
Można rozciągnąć pajęczynę
Swoich własnych światów


Szymon22

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-27 03:02
Komentarz autora: Z t. Przeźroczystość cienia
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Szymon22 > < wiersze >
Irmmelin | 2013-02-04 19:12 |
"Czasem w takie dni świadomego chodzenia Zdarza się zapłakać Tęsknota za moim światem Idealnym w swej prostocie Czyni mnie ułomnym Niedostosowanym " jakże mi to dobrze znane! ogromnie poruszył mnie ten Twój wiersz
Wierzbina | 2013-01-29 13:29 |
Wiersze można pisać wszędzie nawet w telefonie komórkowym gdy się leży w szpitalu.Często tak robię.Ciekawy wiersz Szymonie.Pozdrawiam
roman | 2013-01-27 21:20 |
Ciekawie, czyżby mechanik z dusza artysty, pozdrawiam :)
Magdis | 2013-01-27 15:59 |
Ja też czekam z niecierpliwością na kolejne, bo są jedyne w swoim rodzaju. Metafory powalają, pięknie.
jaskolka | 2013-01-27 11:40 |
wiem o czym mówisz...
ewita | 2013-01-27 11:08 |
Wiersz poruszył mnie bardzo i dotarł tam gdzie nikogo nie dopuszczam...świetnie napisany...i powiem ...można.... czekam na inne
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się