DESZCZOWE TANGO
Łzy zaschły w kałużach, już nie płacz,
niech już uśmiech wróci,
Taka twoja natura
wiem że to się z nią kłóci.
Jednak się postaraj,
bo swym wielkim żalem
zalejesz nam miasto - nie żartuje wcale!
Mimo że niebo już jasne to ty ciągle kap, kap.
Psujesz innym nastrój, czy to ładnie tak?
Czemu robisz wspak?
Czemu ciągle płaczesz?
Uspokój się już i się słońcem naciesz!
Lecz ty ciągle tańczysz swe deszczowe tango
I na przekór robisz wszystkim słońca fankom!
Frycia
|