ZOSTANĘ...

W objęciach nocy tulisz mnie do siebie.
Twarz masz zimną od łez.
Udaję że śpię, lecz słucham ciebie
zastanawiając się czy wiesz;
że nie było nikogo przed tobą
i że zawsze kochałam cię,
że zawsze chciałam iść tą samą drogą,
i że o tobie marzę też.
Jak motyla skrzydło muskasz mnie palcami,
a ja jak w każdej chwili gdy jestem z tobą.
z rozkoszom pływam między marzeniami
i utożsamiam je z twoją osobą.
Patrzę co chwilą w twe oblicze tak bardzo przezemnie kochane,
podnoszę głowę i mówię do ciebie ''Nie martw się-zostanę...''


Frycia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-09 17:46
Komentarz autora: To nie zachwiane uczucie kiedy się wie że zostanie się na zawsze... ale czy druga osoba to wie?
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Frycia > < wiersze >
krecia | 2013-02-09 19:36 |
...intuicja czasem podpowie; pięknie opisałaś pragnienia i delikatność uczuć...:)pozdrawiam!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się