Lustro

Pusty pokój, cztery ściany smutku
Stosy pustych chęci, bez nadziei i skutków
Na ścianie bezbarwne zwierciadło bezsilności
Wypełnione chłodem gorzkich, niespełnionych miłości
Odbija się w nim postać, jednak nie ta sama
Spowita lekką mgiełką, na sercu widoczna plama
On chciałby wrócić, on ciągle walczy
Powtarza sobie: koniec! Już wystarczy..
On ciągle walczy, chce odnaleźć siebie
Zabłysnąć srebrnym blaskiem, jak gwiazdy na niebie
Zwycięstwo jest bliskie, lecz ścieżki kręte
Już czas stłuc tą szybę, choć rany odsłonięte
Musi się spieszyć, zegar bezlitośnie tyka
Orkiestra marzeń wciąż gra, dziwna jest życia muzyka..


PiterMaxx95

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-09 22:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna PiterMaxx95 < wiersze >
bryan91 | 2013-02-15 13:31 |
niesamowity :)
PiterMaxx95 | 2013-02-12 11:35 |
Dziękuję za wszystkie komentarze. ;)
Cairena | 2013-02-10 19:31 |
Bardzo ciekawie to wyraziles.
Michi | 2013-02-10 15:20 |
Wiersz naprawdę piękny. Mam nadzieję, że odnajdziesz choć część siebie, zaczniesz żyć pełnią. Pozdrawiam i również z chęcią przeczytam więcej Twoich wierszy :)
karolina | 2013-02-10 07:04 |
Taki prawdziwy, czekamy na więcej
misiekcgl | 2013-02-10 02:55 |
Wzbudza we mnie motywacje!
Frycia | 2013-02-10 00:04 |
Życiowe, "przełamywanie siebie", ciekawy do przeczytania kilka razy :)Pozdrawiam :D
GoldenBerry | 2013-02-09 22:44 |
InteresujÄ…cy
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się