Nie doceniłam tego co mam
Chociaż zamknąłeś swój rozdział życia
To mój nadal świat otwarty wita
Tobie tak prosto jest zamknąć go pod kluczem
Lecz mój leży pod zapomnianym kurzem
Nadal czekam na rany otwarcie
Wtarcie soli która ma przebudzić
I moje łkanie nie jest już nic warte
Zrozumiałam za późno by z czasem się zespolić
Docenisz jak stracisz jestem tego pewna
Lecz prędzej stracisz jeśli nie docenisz
Więc lepiej pędzić w zapomnienie objęcia
Niż cierpieć z miłości i tego się wstydzić
jessika
|