Do grobowej deski! ---(ku pamieci)

Do grobowej deski! ---(ku pamieci)

Zanurzona w wannie smutku
Drży... zaciskając zęby łka
Pragnie oszukać samą siebie
Napełniając się uczuciem nienawiści
I już sama nic z tego nie rozumie
Zadaje sobie pytanie:
Jak to się dzieje, że potrafi wybaczyć?
Wymuszona pseudo-nienawiść ...
Przeplata się z nieznanym gorącym uczuciem
Zniewolona walczy z kłamstwem
Kochając mocniej każdego dnia!
Chce złagodzić to niszczące cierpienie
Nie pozwoli być mu własnym katem
Jego bronią jest na wagę złota milczenie
Chce zrozumieć czemu dał...?
Chce też zrozumieć czemu zabrał?
Archanielica nad Archaniołami...
Do dziś brzmi jej w uszach
Słowami w górę wzniósł
Żeby potem obciąć te skrzydła
Z zimną krwią powyrywać białe pióra
Lecz Ona pragnie ...
Pragnie tylko zrozumieć dlaczego?
I nawet gdy krwawi- nie podda się!
Bo ma jeszcze dwie ręce
A w sercu ukryty miecz!


Wrzos

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2013-02-21 17:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Wrzos > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się