''W ringu''

Znów opierasz się
gdy Ona prosi.
Jak nie szaleć gdy
w jednym ciele - obie
dusze moje, sobie obce.
Tak dziś różne myśli
mętne w jednej głowie .
A na ringu znów My - obie.

W jednej- zwierzę stadne
drzemie , bez bliskości
innych płoche.
Po omacku - jak w ciemności
ślepnie i tak bez celu
strwożone, żyć samotnie nie chce.

W narożniku drugim
marzycielka, co jak
motyl kolorowy w
szczerozłotej ciszy
kuca - wzdycha i tak
w rytm melodii ukochanej
wbita - płynie w szeptach
zachwytów tylu... rozmarzona.
Samotnością swoją na tą
chwilę ukojona .

Wieczna walka ,lecz gdy życie
swą powagą zgniata...nagle
sprzymierzeńcem - druga jest
i śmielej ten bałagan życia
pozamiata.


soella

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2013-02-23 12:48
Komentarz autora: O MNIE
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < soella > wiersze >
soella | 2013-06-01 22:19 |
owszem,są od siebie zależne - wręcz uzupełniają się.dzięki
pioterrowaty1 | 2013-05-30 21:48 |
Bardzo fajny wiersz, widzę że masz ciekawą osobowość ale twoje 2 natury nie powinny być w konflikcie. Powinno się je połączyć by stać się lepszym człowiekiem.
soella | 2013-02-27 11:33 |
to cała Ja:)
Michal76 | 2013-02-27 09:36 |
Bardzo prawdziwy. Przemawia do mnie.
soella | 2013-02-25 10:07 |
jestem strasznie rozchwiana-a pisanie pomaga.dziękuję za miłe słowa.
Conte | 2013-02-24 18:08 |
poczekamy na gong...oby nie remis bo będzie dogrywka:)
ewita | 2013-02-23 14:01 |
Jak pięknie i jak blisko mej duszy...bardzo podobnej...tylko ja nie umiem tak poruszająco napisać..dziękuję
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się