Czy to kiedykolwiek minie?

Chyba nie wiecie jak boli odrzucenie,
probujace zwalczyc ma milosc ognia promienie.
Palace coraz bardziej mnie od srodka,
zgniatajce moje serce, niczym za pomoca mosieznego mlotka.
Nie zdajecie sobie sprawy, jak to mnie zabija,
ukochana osoba siecia obojetnosci
me szczere uczucia owija.
Ona chyba nie dostrzega tego,
co tak bardzo powiedziec jej pragne,
jej mysli choc probowalam, chyba nigdy nie odgadne.
Marze o niej nadal i kocham ja z dnia
na dzien coraz to z wieksza sila,
choc rozciela me serce zabojcza swej postawy pila.
Nie wiem czy me uczucia do niej mina,
troski, tesknoty i cierpienia zwiazane
z odrzuceniem keidykolwiek zgina.

nutkainspiracji