Wypluta
Ej! Spójrz!
Bluźnierco!
Buntowniku!
Wieczny grzebaczu ludzkich uciech!
Egoistyczny śmiertelniku!
Twoja dusza umiera,
Za co i moją uśmiercasz?
Twoja woń jest nieprzyjemna,
Dlaczego moją chcesz z błotem zmieszać?
Twoje oczy są pogrążone w chaosie,
Daj mnie życ spokojnie!
Ej! Popatrz!
Jak Ty wyglÄ…dasz?!
Odarty ze skóry przyzwoitości,
Zbrudzony swoimi własnymi lękami,
Umazany we wszelakie zmierzłości,
A na całej twarzy pokryty zmarszczkami starości.
Nie chcę być jak Ty,
Żywa ciałem,
A duszą i sercem umarła.
Twoje szczÄ…tki zakorzeniajÄ… siÄ™ w moim ciele,
A ja nie pragnÄ™ niczego,
Jak wyłącznie wydalić Cię z siebie.
papi987
|