Mijające chwile
Pakuję walizki.
Odjeżdżam na koniec mapy.
Tam mnie nie znajdziesz.
Szukając zabłądzisz
w gąszczu bólu,
trwogi,
lęku i cierpienia.
Me wspomnienia zablokują ci drogę,
swym rozległym i zmiennym wątkiem.
A ty patrząc wciąż w przeszłość,
odgarniał będziesz me bóle i stres
lejące się nieustannie,
jak wielka fontanna łez.
Ja za to podążać będę,
do tej pięknej barwnej krainy,
zwanej domem rodzinnym.
Jest to forteca nie do pokonania.
Bezpieczna,
pełna ciepła i miłości najbliższych,
którzy nigdy nie zawodzą,
i zawsze pomogą w złych chwilach,
właśnie w takich chwilach,
jak ta chwila.
nataluniasia
|