| iskierka | 2006-03-02 22:45 | |
| nawet jeli tego nie przezyła,trafnie oceniasz ból cierpienia...:) |
|
| kolor | 2006-03-01 13:39 | |
| jak to biegło? "nie więci garnki lepiš"?;) i w sumie dobrze, bo wtedy może nie tak dobrze smakowałoby to co nawarzone;)) pozdrawiam:) |
|
| somnia | 2006-02-28 17:59 | |
| ale i tak nawet najlepsze aktorstwo nie odda uczuć i dowiadczeń, jakich zasmakowała własna skóra... |
|
| Kara Kaczor | 2006-02-28 17:53 | |
| ja poprostu piszšc lubię się wczuwac w różnych ludzi, nawet tych którzš czyniš w życiu zło - moim zdaniem włanie na tym polega poezja, że "poeta" jest jak aktor - musi umiec zagrac każdš rolę :) Tylko czy moje wiersze sš poezjš? To już pozostawiam innym do oceny.... |
|
| somnia | 2006-02-28 17:48 | |
| no i dobrze, tylko ten wiersz brzmiał bardzo wiarygodnie...;P
więc kto mógłby się nabrać, pozdrawiam:) |
|
| Kara Kaczor | 2006-02-28 17:41 | |
| somnia no co Ty!!! Ja i zdrada.... jedno nie ma nic wspólnego z drugim - brzydzę sie zdradš.... |
|
| somnia | 2006-02-28 17:36 | |
| aaa...dobrze że napisała koment, bo to byłoby przykre:/. wiersz podoba się, zwłaszcza końcówka, pozdrawiam |
|
| Kara Kaczor | 2006-02-28 17:28 | |
| Pssst: to tylko wiersz - nie mylcie tylko że ja..... |
|
| sofim | 2006-02-28 17:27 | |
| zdrada... ma tak różne oblicza... wiersz podoba mi się |
|
Brak komentarzy
|
