Przepowiednia
Przepowiedziano mi, że w ciągu kilku dni
Zniszczę coś, nad czym pracowałem przez parę lat
Moje idealnie poukładane życie legło w gruzach
Bo wkurzyło mnie to, że jest idealna
Znałem ją, wiedziałem, że potrafi przebaczać
Lecz to ja nie potrafiłem przyjąć przebaczenia
Ona we mnie wierzyła
Ale to ja nie potrafiłem uwierzyć w siebie
Bardzo ją kochałem
Dowiedziałem się o tym, kiedy już było za późno
Łudziłem się, że się zmieniłem
Lecz przez dwa miesiące nie da się zmienić serca z kamienia
Ta myśl mnie zapycha tak jak dania na kolacji wigilijnej
Miałem sen, lecz już za późno na jego analizę
Moje serce krztusi się, dławi, traci tchnienie
Umiera
Mam nadzieję, O mistrzyni zapomnienia
Że uratujesz mnie przed światem
LC
|