już nie powiem.
Nie powiem dzisiaj,że będzie dobrze.
Nie powiem nawet,że będzie lepiej.
Miłości moja przybywaj szybko.
Tyś jest nie słowem,ale milczeniem,
nie srebrem jesteś,ale złotem.
Dziś już nie powiem,że będzie gorzej.
Nie dziś, nie jutro.Nie odezwę się słowem.
Nie powiem tego,bo prawda jest taka,
że gorzej być nie może.
Nie powiem ni razu ,
że nic nie będzie.
Nie rzeknę tego, bo coraz częściej
słyszysz te słowa już chyba wszędzie.
Wiem, mylę się,bo coś będzie zawsze
Nim się obudzisz to jednak zaśniesz.
I mimo, że wszystko coraz bladsze.
I mimo,że na to życie się naklniesz.
To żyć musisz,bo ktoś cię potrzebuje,
ktoś, zawsze.
quiteunusual
|