nicość

Żyję w nicości, wypełnia moje żyły,
przepełnia mnie całą do szpiku kości.
Chyba brak mi w tym życiu wytrwałości,
Daj Boże, by dni nie męczyły...

Z każdym dniem spadam,
wciąż tylko niżej i niżej.
Jutro do dna się bardziej przybliżę,
lecz sensu istnieniu nie nadam...


quiteunusual

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-08-01 23:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < quiteunusual > < wiersze >
buntownik_19 | 2013-08-02 02:03 |
to już jesienna handra? Chyba każdy ma czasem taka niemoc. W 1 strofie ten rym jakoś mi nie leży.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się