Epitafium dla Roberta Larkowskiego

Tyś po wieki naszym przewodnikiem.
I przykładem patriotów.
Wieczny jest twój zew.

Nawet zza grobu,nadal bojownikiem.
Gdyś odchodził nie było grzmotów.
Grzmotem będzie nasz gniew!

Za specsłużb zbrodnie.
Wzniesiemy w górę swą pięść.
Pomsty pochodnie.
W ten sposób oddamy Ci cześć!

Twój głos wiedzie nas drogą.
Z której nie ma odwrotu.
Drogą walki z siłą wrogą.
Drogą bez powrotu.
Nacjonalizmu drogą!

Robercie Larkowski,twój nie zamilknie zew.
Zza grobu wciąż nas prowadzisz.
Twój głos wciąż rozpala nasz gniew.
I dalej nas poprowadzisz.
Wciąż żyjesz wśród naszych serc.
Nasz Nauczycielu,trwasz niczym mury twierdz.

Trwasz,choć nie na tej ziemi.
I z tamtego świata,walce przewodzisz przykładem.
A my nie jesteśmy niemi.
Głos nasz będzie naszym w tą walkę wkładem.

Twoje słowa nie będą zapomniane.
Będą trwać,jak nasza Idea święta.
Trwać będą,choć ty odeszłeś w Otchłanie.
Choć zgasły Twoje oczęta.

Choć zgasły Twoje oczy,
i oddech w płucach zamarł.
Twa walka wciąż się toczy.
Jej cel,tyś w słowach swych zawarł.

Robercie Larkowski,nigdy Cię nie zapomniemy.
Będziesz wiecznie w naszych sercach żył.
W dni Zwycięstwa twe czyny sobie przypomniemy.
A w Walhalli,razem z nami,będziesz wino pił.

W Walhalli,znów się spotkamy.
Robercie,wciąż jesteś z nami.
Swoich ideałów,nigdy nie sprzedamy.
Tyś nas tego nauczył,nie jesteśmy sami.
Chociaż daleko-Tyś na wieczność z nami!


Tadeusz_Gustaw

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-08-01 22:59
Komentarz autora: Pamięci wielkiego publicysty i działacza narodowego.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tadeusz_Gustaw > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się