Karma
Karuzela huków
i wrzasków
wbija się w głowę,
w myśli
Życie poplątane
kwiczy i jęczy
od niewymiernego
bólu
Pogoda ducha
ominęła prognozy,
przewidywania
zdały się na nic
Pęczniejąca złość
zamiera dla chwil
które warto przeżyć
a słabości wychodząc
z cienia kpią
i kipią
śmiejąc się
one
kradną dla siebie
zbyt wiele
Ccclaudia
|