rozstanie
tak daleki świat
ten co za rogiem
gdy wzrok zamglony
pustka i cisza
nie pytaj
dlaczego
przemierzam korytarze
słów wykrzyczanych
szans utraconych
w ruinie co być miały
naszym domem
nie
nie pytaj dlaczego
jutro odejdę
spakowałem już życie
za granicę
drzwi naszych chwil
nikt nie zapłacze
mrokiem przywita
świat za progiem
nie pytaj
zniknęły złudzenia
pragnienia
duszy niespokojnej
zabiorę tylko smak
ust malinowy
i zapach jaśminu
tak
na drogę
więc żegnaj
nie pytaj już więcej
za późno
na coś czego nigdy nie było
Adamo70
|