Czerwień upośledzonych nut

aby znów
nie krzyczeć
upapranym bielą tłem
brudnej szyby

skurwiałej

obłąkany
nie-artysta
w pomarańczowym dymie
niebieskiego papierosa

wrośnięty
w swój idealizm

chcę
istnieć
samoczynnie

artystycznie niedorozwinięta


Magdis

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-04-30 21:07
Komentarz autora: http://www.youtube.com/watch?v=mK1ST0F0K1Y
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > wiersze >
Xii | 2013-05-06 12:33 |
Zapuszczasz się w wyjątkowo fascynujące zakamarki czaszki...
morticia | 2013-05-04 21:56 |
ostatni wers :)
Irmmelin | 2013-05-01 19:22 |
Czytałam z zapartym tchem. Lubię Twój obłęd - tak bliski mojemu
Magdis | 2013-05-01 12:26 |
Cieszę się, że Wam się podoba bo ja go nie lubię.
supermassive | 2013-05-01 00:01 |
O Boże! Jest przecudowny, niewiarygodnie subtelny i brutalny jednocześnie
zrozpaczona | 2013-04-30 23:50 |
Ciekawy wiersz- głęboki w treści.
Conte | 2013-04-30 22:43 |
To jak obłąkanie ...ale trzeba żyć:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się