Twój las
Płynie dziś na wietrze,
zielony klonu liść.
Na nim puch.
Każde słowo, lipowe.
Tobą dziś pachną,
Owianym wierszem mym.
A muzyka między nami.
Nastrojony cichy dźwięk.
Wiosenny dębu świst.
Zawstydzony milczę dziś .
W twą urodę,
Wpadłem w mik.
Mów do mnie.
Zanim skończy się,
nasza noc gwiazdozbioru.
W Ciebie zakochany,
milczę, płacze, wołam.
Ogłuszony padam dziś.
Słodka, słodka ma
Pragnę Ciebie tu.
Tulić w ramionach
Poeisis
|