Los poety.
Jakoś nie wiem o czym pisać,
Pot spływa mi po czole w upalne lato
Cóż począć taki los poety
na dole słychać ekspres do kawy włącza się wciąż i wyłącz. Zerkam co chwilę przez okno. Co się dzieję?
Cóż o czym pisać. Tysiące tematów co chwilę w mej głowie. Lecz tylko zacznę pisać i już koniec. Zapomniałam.
Taki los poety, że nie wie jak i kiedy zacząć i skończyć. Może jeszcze jedną linijkę nawiązać.
Myśl jedna przeszła po głowie i trach. Wszystko od nowa.
Taki los poety!!!
izka456
|