ostatni raz w ogrodzie



usiądę sama w ogrodzie
nocą z kieliszkiem wina
zza pleców cichy szmer wody
pomoże samotność wytrzymać

w niebo się będę wpatrywać
aż znajdę swoją gwiazdę
noc minie jak jedna chwila
i może już poznam prawdę

kim jestem albo kim byłam
rosą strząśniętą o świcie
piaskiem czy gwiezdnym pyłem
słońcem czy jego odbiciem

usiądę w ogrodzie sama
jak to już kiedyś bywało
lecz nie doczekam do rana
zasnę nad wina plamą


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-05-13 21:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2013-05-14 20:56 |
stoję przy ogrodzeniu i patrze na ten magiczny ogród - bardzo osobisty wiersz
ewita | 2013-05-13 23:09 |
taki pomysł na obcowanie z nocą i naturą przy lampce wina bardzo mi się podoba...muszę spróbować..pozdrawiam serdecznie
Cairena | 2013-05-13 22:13 |
Przemyślenia w ciszy ogrodowej...a lampka wina pomoże odrobinę w samotności. Ciekawie napisany.*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się