przecukrzenie




czuję jak się oddalasz
pustka wokół choć życie się budzi
słońce pali a płomień się dopala
wiedziałam że kiedyś się wysłuży

ciepło lata znowu mrozi
wiatr roznosi zapach bzu co mdli i dusi
przecukrzenie
wiem czym to grozi
cóż
do kochania nie można zmusić

zbyt mocno wiarę ściskałam w dłoniach
otwarta klatka ptak frunie do nieba
chore kochanie na mych rękach kona
nie
nie przepraszaj
nie trzeba


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-05-15 12:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2013-05-16 20:16 |
smutne twoje wersy dotykają duszy
Magdis | 2013-05-16 18:34 |
Tylko tytuł zobaczyłam i już mnie ścisnęło. Jak Ty to robisz szybciu?:)
roman | 2013-05-15 16:13 |
zawiało smutkiem
Cairena | 2013-05-15 13:45 |
Serce moje posmutniało wraz z tym wierszem.*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się