spotkanie

gdy ją ujrzał
oczy mu rozbłysły
usta w uśmiech się ubrały
ruchy ciała ożywiły

szła naprzeciw lekkim krokiem
kibić szczupła i zmysłowa
usta wykrojone pięknie
do całownia namiętne

to jest ona
żadna inna
przez głowę myśl mu błysnęła

a ona

to niemożliwe

naprzeciw niego stanęła
spojrzała mu prosto w oczy
pytaniem go zaskoczyła

kochanie gdzieś się podziewał
ja od zmysłów odchodziłam

w tym momencie błyskawica
umysł jemu rozjaśniła
bo przypomniał sobie nagle że

ona we śnie na spotkanie
z nim się wczoraj umówiła

ach
to ty


jaskolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-06-13 20:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jaskolka > < wiersze >
InvisibleGirl | 2013-06-13 21:13 |
Najbardziej przypadł mi do gustu fragment : naprzeciw jego stanęła spojrzała mu prosto w oczy pytaniem go zaskoczyła. Wyobraźnia mnie nie zawiodła : ) Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się