Soulkiller | 2013-08-04 12:23 | |
Opanować całą nicość-efekt przemyślany i nie patrzyłem na to pod kątem poprawności środków poetyckich. Pisałem to, co czułem. Ale szanuję twoje twoje zdanie :-) |
|
tacyt | 2013-08-04 11:01 | |
początek i koniec - tak, w środku mały metaforyczny bałagan. "Czarne anioły uczuciowe opanowały całą nicość..."? Wiem o co ci chodzi ale słowo "całą" nijak tu nie pasuje. Nie ma całej nicości, jest po prostu nicość i tak też bym napisał. Zresztą to jest oksymoron. Nie można opanować nicości, bo jej zwyczajnie nie ma. Oksymoron wypada w wierszu dobrze pod warunkiem, że wyraża sensownie myśli autora i jest właściwie dobrany. Tutaj jak wspomniałem wyżej, mały bałagan. Ale końcówka mi się podoba. |
|
soella | 2013-07-19 18:47 | |
W smutnym świecie-smutne problemy...okłamujemy samych siebie.Hm... wpadamy w marazm rytualnych czynności.Podoba mi sie Twój styl.Jednak chcę wierzyć w tą radość niemożliwą,mamić siebie nadziejami , by problemy odleciały choć na jedną chwilę .Pozdrawiam - intrygujesz |
|
Brak komentarzy
|