o małym wróbelku co lubił psoty i koty
mały wróbel lubił psoty
szczególnie gdy widział koty
co leniwie ciągle spały
albo futerko lizały
podfruwał do nich ćwierkając
dzióbkiem na żarty trącając
lecz jednego nie był pewny
czy jest dla kotów krewnym
koty go ignorowały
leniwie się ociągały
raptem do skoku gotowe
by złapać wróbla za głowę
szczęście miał wróbelek mały
że przy kotach buty stały
bo kiedy sie rozpędziły
to o buty zahaczyły
wróbel widząc co się święci
odfrunął mimo niechęci
dziś omija koty z dala
język im za to wywala
jaskolka
|