Rzeka

Ból głowy towarzyszy mi stale.
Zamykam oczy.
Zapominam wytrwale,
lecz on za mną kroczy. Dalej i dalej.
Czy to ból głowy? Nie wiem.
Raczej ból egzystencji.
Tak, jestem pewien !
Brakuje mi esencji
życia.
Bo tylko przed sobą nie mam nic do ukrycia.
To mnie zabija. Co?
To że moją jedyną przyjaciółką jest kartka.
Tonę w rzece, która jest zbyt wartka
by ją kontrolować.
Porywa mnie w rejs,
którego nie mogę i nie chcę żałować.
Porywa mnie, to dziecię,
które nie chce sobie życia zmarnować.
Chcę tylko czerpać z niego jak najwięcej!
Chcę czuć sens. Nie żyć w męce,
wierny swoim wzniosłym ideałom.
Chcę, aby ideały wzniosły mnie na najwyższą gałąź
tego drzewa.
Chcę, lecz głowa ciąży mi już tak jak serce.
Pomimo tego płynę przez życie
w ołowianej kamizelce.


Chaos

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2013-08-25 01:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Chaos > wiersze >
Anthem | 2013-08-25 13:27 |
Po prostu wspaniały...nic więcej chyba nie trzeba dodawać
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się