Pożegnanie bocianów

Noce mamy nieco dłuższe.
rano kłębią się tumany.
Plony z pola już zebrane
i gromadzą się bociany.

Bo się zbliża czas odlotu
do dalekich, ciepłych krajów
więc planują trasy lotu
i przywódców wybierają.

Ta wyprawa jest daleka,
niebezpieczna i mecząca
i dlatego powodzenia
my życzymy im gorąco.

Niech im zdrowie w locie sprzyja,
niechaj nie zabraknie siły
i niech każdy w świecie człowiek
będzie zawsze dla nich miły.

A gdy już nadejdzie wiosna
my ich znowu przywitamy
naszą znaną gościnnością
więc wracajcie, bo czekamy.


roman

Średnia ocena: 8
Kategoria: Przyroda Data dodania 2013-09-03 18:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
zrozpaczona | 2013-09-09 21:03 |
Na odpowiedni temat. Z pomysłem i lekkością.
blueoctober | 2013-09-05 11:24 |
oby tylko jesień była ciepła, zima skrzypiąca...a wtedy to już z górki do lata:)
Conte | 2013-09-03 20:15 |
Taka kolej rzeczy...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się