Przyjaciel
Dźwięk kieliszków rozbrzmiewa niczym znak,
Znak końca dnia, czasu odpoczynku,
Siedzisz przy stoliku, koło Ciebie siedzi On,
Tak to wyjątkowa postać, jedna z miliardów ludzi.
Wierny jak największy druh,
Wyrozumiały częściej niż rodzina,
Z Nim można w jeden dzień zdobywać Świat,
By zaraz na drugi dzień, stoczyć się na dno,
Pomocny jak leki w ciężkiej chorobie,
Niekonwencjonalny niczym abstrakcja w sztuce,
Wspiera, Wysłucha, Doradzi, Pomoże, Zrozumie, Będzie.
Można myśleć że opisuję Świętego, lub samego Boga,
Jednak to ktoś widoczny, zauważalny gołym okiem,
Ktoś taki jak Ty czy Ja, można rzec pospolity,
Ale ten Ktoś jest wysłannikiem Boga,
Aby razem z Tobą szedł nawet do piekła,
Dziś świętujemy dobry dzień,
Dziś pijemy zdrowie Twoje i Twojego Przyjaciela,
Twojego Stróża na tym miejscu.
Barney
|