Bez wiary

jak wierzyć miłości,
gdy tak nieodparcie uderza do głów
co tylko przychodzi
zabiera nam pewność istnienia i snów
i swym niespełnieniem
obnaża nam w oczach cierpienie przez łzy
jak kropelki rosy
krwawiące nad ranem z obłoków mgły

jak wierzyć w kochanie
to jak w czasie suszy udawać, że deszcz
nie ufać jest lepiej
niż łudzić się szczęściem ulotnym jak cień
jak wierzyć, jak wierzyć
kiedy samotnie otwiera się drzwi
tęsknotą za cudem
mijają w udręce i noce i dni

poeci uczyli,
że bez niej to życie niewarte jest gry
jak pięknie umierać
za choćby drobinę spełnienia, za sny
i zawsze do końca
i tylko już jedno wstrzymuje ten ruch:
ta głupia nadzieja,
że może to kiedyś przydarzy się znów…


Adnotacje

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-04-14 23:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > wiersze >
nikt | 2006-04-19 17:52 |
pieknie...
Yenna | 2006-04-17 22:34 |
ostatnio czytalam wiersze nie wzbudzajšce zadnych emocji, pozostawiajace czytelnika obojetnym, ten taki nie jest, zmusza do zastanowienia nad miloscia, nad zyciem i poszukiwaniem... ;] bardzo dobry utwor pozdrawiam
wiki | 2006-04-15 22:33 |
że może kiedyœ.... no własnie byle nie stracić nadziei. pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się