świecimy
wymawiamy dosadniej
przywieramy powściągliwiej
rozbrzmiewamy głucho nie brzmimy wcale
bez temperamentów
bez pożegnalnych skrzyżowanych palców
kołyszemy się pośród wieżowców
oblewamy się tanim piwem
mylimy się pośród maszynopisów
liczymy na więcej
wszystko co moje płynie obok
jestem zamknięta w spirytusie
jak w formalinie niezmienna
Waleriana
|