wata-mięta
Biała wata cukrowa-mięta
I trzy
Trzy..
Obcuje z watą
Niewiernie
Karabinem i miętą
Płosze prześwity poranka
Na skórze-odbijam liść laurowy
i dreszcz-watą cukrową
..
I pięć-dwadzieścia pięć
Obcuję z miętą
Naiwnie
Pieprzem i opium
Zszywam-tytoniowe skrzypce
Na szyi drapię
i szelest utopii z piernika
...
Nocą ja i ty pieprzymy żonkile
Miętą powietrzem z waty cukrowej
Kładziemy przy łóżku ..doznania..
Papierowe słoneczniki -ćmy z piekła
...
Witraże malowane...
zielonylikier
|