Refleksja...
Może,i te słowa puste,
czasem bez znaczenia,
może to przez smutek,
jakby przez marzenia.
Nigdy niespełnialne,
choć takie najprostsze,
te małe ,i te banalne,
jak odbicie w lustrze.
Jak do serca zajrzeć,
czasem by się chciało,
jego sekret dostrzec,
założyć żeby się dało.
Ale ono nieposłuszne,
z logiką nic wspólnego,
nawet bywa bezduszne,
bije sobie znaną drogą.
To co w sercu nosisz,
nikt darować nie może,
nawet gdy poprosisz,
nikt zabrać nie może...
więc nie dziw się,
tak bardzo Kochanie...
Franchesco
|