porzeczki


Zasypiasz na wargach
Struktura
Faktura
Nicość..
Pieprzysz delikatnie
prostotę-perkusją
Rozcinasz na wylot
Rób to spokojnie
Porzeczki-tnij

Powoli
Delikatnie..
..znajdź mnie z draską
w pudełku po wiśniach
Wierzę..
23.24
Tnij istnienie
Nie oczekując ..
że upadnę

Trociny skrzydeł
Nie dziś
Nie jutro
..
Porzeczkowe umieranie
Umieranie czarnym tuszem..
ze złocistych słoneczników
..z kodem kreskowym w sercu..


zielonylikier

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2013-10-23 13:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zielonylikier > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się