Paląca Włoszka
rozglądając się niespokojnie dookoła
pali nerwowo pachnącego papierosa
obok wolno stojącej popielniczki
mruży oczy jak dwa węgielki
przed zbyt ostrym słońcem
jej dolne powieki drżą lekko zauważalnie
piekielna uroda, podkreślona czernią
tak cudownie młoda, dzika i rozzłoszczona
czuję nieziemskie przyciąganie
lecz mój wiek byłby dla niej obrazą
tylko zaciągam się powoli rozkosznym
wydychanym przez nią dymem
przechodząc udaję opanowanego
uważam, aby się nie zatoczyć
w środku dnia zupełnie pijany
|